Opus IV
Mord
Bierz do buzi chuja kozla, jestes w koncu corka diabla
Oddaj sie ekstazie czarcich zadz, Niech twe soki splyna po oltarzu zla
Polknij sperme, zezryj kal, Szatan blogoslawi cie swym praciem
Rozchyl uda czarownico, niech bekarty diabla wgryza sie w twoj srom
W blasku czarnych swiec dopelnia sie ofiara, poczuj w piersiach siarki oddech
Strony z biblii rzucone w plomienie podsycaja grzechu ogien
Koscielne dzwony z wyrwanymi sercami zamilkly na wieki
Juz tej nocy zamknie sie magiczny krag, Lucyfer znow obejmie tron
Na tej czarnej mszy zostalas jedna z nas
Dzieckiem nocy wolnym od chrzescijanskich klamstw
W perwersyjnych uniesieniach dostapilas objawienia
Najczarniejszych z prawd
Strony z biblii rzucone w plomienie podsycaja grzechu ogien
Koscielne dzwony z wyrwanymi sercami zamilkly na wieki
Juz tej nocy zamknie sie magiczny krag, Lucyfer znow obejmie tron



Comentarios
Envía preguntas, explicaciones y curiosidades sobre la letra
Forma parte de esta comunidad
Haz preguntas sobre idiomas, interactúa con más fans de Mord y explora más allá de las letras.
Conoce a Letras AcademyRevisa nuestra guía de uso para hacer comentarios.
¿Enviar a la central de preguntas?
Tus preguntas podrán ser contestadas por profesores y alumnos de la plataforma.
Comprende mejor con esta clase: